GKS SHR Wojcieszyce - strona oficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Konto bankowe

GKS SHR Róża Wojcieszyce
ul.Sportowa 2, Wojcieszyce
66-415 Kłodawa
Bank GBS Gorzów Wlkp.
68 8363 0004 0059 4033 2000 0002

NIP: 599-26-96-650
 

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 44, wczoraj: 158
ogółem: 1 838 512

statystyki szczegółowe

Aktualności

Pierwsza porażka na wiosnę.

  • autor: arcik, 2011-04-16 20:13

W meczu XXI kolejki SHR poległ w Santoku w pojedynku z Kasztelanią w stosunku 1-2 (1-0). Bramkę dla naszego zespołu głową zdobył Ł. Burzawa.

Jest już relacja z meczu.

STATYSTYKI MECZU

  Kasztelania SHR
Strzały 9 9
Strzały celne 2 4
Strzały niecelne 7 5
Żółte kartki 2 1 (Dziabas)
Czerwone kartki 0 1 (Markiewicz)
Spalone 6 5
Faule popełnione 23 16
Rzuty rożne 5 3

 

   Dzisiejszy mecz był z pewnością najsłabszym spotkaniem rozegranym przez SHR w tej rundzie a nawet pokuszę się o stwierdzenie, że najsłabszym w tym sezonie. Pojedynek rozpoczął się całkiem dobrze dla naszej ekipy. Już w 5 min. w dobrej sytuacji po prostopadłym podaniu Marcina Rutkowskiego znalazł się Łukasz Duszyński, lecz jego strzał z lewej strony pola karnego obronił bramkarz gospodarzy. W 12 min. po zagraniu z prawej strony bosika dogodną sytuację zmarnował Daniel Tabaka. Jego próba przelobowania bramkarza Kasztelanii zkończyła się tym, że bramkarz pewnie złapał piłkę. Od samego początku SHR kontrolował przebieg spotkania nie pozwalając na zbyt wiele zawodnikom z Santoka. W 20 min. po faulu na "Tabasiu" w okolicy linii środkowej boiska do piłki podchodzi Paweł Białasek. Jego dośrodkowanie głową przy krótszym słupku przedłuża Łukasz Burzawa a piłka wpada do bramki nad rękoma interweniującego golkipera miejscowych. Jest 1-0 dla SHR-u! Kilka chwil później po jednym z rzutów rożnych wykonywany z prawej strony boiska w dogodnej sytuacji znalazł się Arek Pałka, lecz jego strzał z 13 metra przechodzi obok bramki. Po stracie bramki gospodarze zaatakowali odważniej, a nasza drużyna cofnęła się przed własne pole karne, czego skutkiem było kilka groźnych sytuacji pod naszą bramką. Tak było po rzucie rożnym wykonywanym z prawej strony boiska. Zbyt krótko wybita piłka przez jednego z naszych zawodników a przed polem karnym dopadł do niej zawodnik Kasztelanii i uderzył mocno tuż obok świątyni strzeżonej przez Pawła Markiewicza. W 28 min. po dośrodkowaniu z prawej strony boiska na 7 metrze znalazł się zupełnie niepilnowany Arek Pałka. Jego strzał głową obronił bramkarz Kasztelanii. W odpowiedzi z drugiej strony boiska w zamieszaniu w polu karnym napastnik z Santoka decyduje się na strzał, na szczęście piłka mija naszą bramkę obok prawego słupka. Do przerwy wynik się nie zmienił i do szatni SHR udał się z jednobramkowym prowadzeniem.

   Po zmianie stron rywale zdecydowanie zaatakowali, ale bez żadnego skutku. Nasza obrona praktycznie cały czas pewnie interweniowała pilnując własnej bramki i nie dopuszczając do większego zagrożenia. Niestety nasza gra ofensywna praktycznie nie istniała. Nie potrafiliśmy stworzyć żadnej sytuacji, po której moglibyśmy podwyższyć prowadzenie. Częste wybicia "byle dalej od siebie", byle dalej od własnej bramki powodowały, że nasza ekipa nie mogła znaleźć swojego rytmu gry. Na nic nie zdały się roszady przeprowadzone przez naszego trenera. Obraz naszej gry nie uległ zmianie. Gospodarze też w tym czasie nie pokazywali jakiejś wielkiej piłki i nie stwarzali sobie klarownych sytuacji. W 82 min. na prawej stronie boiska pod szesnastką przeciwnika piłkę traci Patryk Dziabas. Rywale szybko zabierają się z kontrą i krosowe podanie z lewej strony boiska dociera do zupełnie niepilnowanego pomocnika Kasztelanii. Ten wpada w nasze pole karne i jest w trakcie wykonywania zwodu do środka boiska jest faulowany przez naszego bramkarza. Sędzia nie ma wątpliwości i dyktuje rzut karny i ku zdziwieniu naszej drużyny pokazuje czerwoną kartkę "Kazkowi". O ile rzut karny był bezdyskusyjny, o tyle czerwony kartonik pokazany naszemu bramkarzowi był już co najmniej kontrowersyjny. Przed bardzo trudnym zadaniem pierwszy raz na wiosnę w bramce staje Mateusz Purol i mimo, że wyczuł intencje strzelca nie zdołał obronić rzutu karnego. Jest 1-1. To nie koniec emocji. PO stracie bramki SHR ruszył do dość haotycznych ataków. Po jednym z dośrodkowań P. Antończyka w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się "Burza". Jego strzał minimalnie mija lewy słupek bramki. W doliczonym czasie gry na środku boiska pojedynek główkowy przegrywa Artur Kubas a napastnik Kasztelanii zabiera się z piłką i mimo asysty dwóch naszych zawodników zdołał oddać strzał na bramkę obok lewego słupka. Piłka znalazła drogę do bramki i Kasztelania zasłużenie wyszła na prowadzenie 2-1. Tuż po wznowieniu gry sędzia zakończył pojedynek a nasi zawodnicy pierwszy raz w tej rundzie schodzili z boiska pokonani. Tym razem nie dopisało naszej ekipie szczęście a na trudnym, nierównym boisku nie było okazji do pokazania czysto piłkarskich umiejętności, dopisało ono gospodarzom, którzy oddali dwa celne strzały na naszą bramkę i zdobyli dwa gole na wagę trzech punktów.
   Liczę, że to był tylko wypadek przy pracy a po kolejnych meczach będziemy mogli naszej ekipie dopisywać kolejne punkty. Ciężko jest wygrywać pojedynki stwarzając tak mało klarownych sytuacji pod bramką przeciwnika. Nasz zespół przyzwyczaił kibiców, którzy dzielnie wspierali nas do większej liczby okazji na pokonanie bramkarza. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że na tym boisku czeka nas jeszcze jeden pojedynek - z Iskrą Janczewo i mam nadzieję, że wtedy będzie wynik bardziej korzystny.


  • Komentarzy [15]
  • czytano: [1075]
 

autor: ~anonim 2011-04-16 20:23:56

avatar no nie spodziewał bym się że w santoku przegacie no ale bywa i tak głowy do góry;)


autor: ~anonim 2011-04-16 20:50:43

avatar sędzia wygrał mecz


autor: ~anonim 2011-04-16 22:18:35

avatar uuuuuuuuuuuuuuu,gaga w Santoku uuuuuuuuuuuuuuuuuuu słabiutko.UUUUUUUUUUUUUUU


autor: ~maniuś 2011-04-16 22:53:28

avatar hej kurczę szkoda że akurat dzisiaj nie mogłem być na meczu ale słyszałem że sędzia gumowiec wygrał mecz dla santoka ale nic się nie stało głowy do gury i lecimy dalej 3-maj cię się


autor: ~lolek 2011-04-16 23:01:40

avatar Brawo Santok , chłopaki wyszli pokazali ambicje i charyzmę , natomiast SHR ewdentnie spoczął na laurach , do roboty chłopcy


autor: ~d. 2011-04-17 08:23:39

avatar najlepiej winę zrzucić na sędziego bo to on wam strzelił bramki a nie drużyna z Santoka!!!


autor: ~anonim 2011-04-17 10:54:59

avatar Cały czas do przodu,,, Staramy się przede wszystkim !!! Brawo Kasztelania


autor: ~lolek 2011-04-17 11:40:51

avatar cały czas do przodu ? to twój zarzut do kasztelani ? Oni cały czas do przodu i 3pkt mają .


autor: ~anonim 2011-04-17 18:13:20

avatar krzynówek cały czas do przodu ......


autor: ~Artur K. 2011-04-17 20:13:25

avatar Kolego "Twoja" chciałbym, abyś wyrażał się na tej stronie bardziej kulturalnie...Język polski ma tak wielki zasób słów, że nawet największe emocje można wyrazić w każdy sposób. Dlatego też Twój komentarz został dezaktywowany. Jak chcesz, to baw się w takie sprawy na stronie Twojego klubu...Pozdrawiam i liczę na poprawę


autor: ~kazz01 2011-04-17 21:30:02

avatar chłopakija mam teraz 2zmiany wiec na treningach mnie niebedzie trzymajcie sie


autor: ~Artur K. 2011-04-17 22:09:03

avatar A ja myślałem - parafrazując zeszłotygodniowy klasyk - że Cię nie będzie na treningach bo masz czerwoną kartkę :-)


autor: ~janek 2011-04-19 21:16:31

avatar czerwona kartka była ewidentna, wychodził sam na sam, bramkarz go sfaulował, a miał już pustą bramkę. żółtą kartką sędzia by skrzywdził kasztelanię. powodzenia życzę i tak macie awans w kieszeni


autor: Romeo90 2011-04-20 07:33:54

Profil Romeo90 w Futbolowo Zdarza się najlepszym :)


autor: ~goferski 2011-04-20 14:38:09

avatar a w sobotę ta sama trójka sędziowska:)


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Trening

Wtorek 18:30

boisko w Wojcieszycach

Czwartek 18:30

boisko w Wojcieszycach

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 27

Ostatnie spotkanie

SHR WojcieszycePogoń Krzeszyce
SHR Wojcieszyce 0:1 Pogoń Krzeszyce
2015-06-14, 18:00:00
    relacja »

Wyniki

Ostatnia kolejka 26
Zjednoczeni Jeniniec KS Nowiny Wielkie
Kłos Małyszyn Róża Różanki
Błękitni Lubno 3:5 Polonia Słubice
Warta Jeżyki 3:0 Spartan Sosny
Iskra Gorzów Orzeł Trzcinna
Zew Dąbroszyn SHR Wojcieszyce
Pogoń Krzeszyce Tor - Bud Baczyna

Losowa galeria

08 Kolejka. Radowiak - SHR (2011.09.25)
Ładowanie...